Jak zadbać o bezpieczeństwo dzieci podczas ferii zimowych? Co zrobić, żeby wspólne rodzinne wyjazdy obyły się bez nieszczęśliwych wypadków?
Wspólne wyjazdy samochodem
Wybierając się w dłuższą podróż, warto sprawdzić stan techniczny pojazdu i usunąć nawet najdrobniejsze usterki. Każdy pasażer powinien mieć zapięte pasy bezpieczeństwa - zmniejszają one o 45% ryzyko śmiertelnego wypadku. Jeżeli twoje dziecko jest w wieku od 3 do 12 lat, a jego wzrost nie przekroczył 150cm, musi być przewożone w specjalnym foteliku lub siedzisku ochronnym, posiadającym atest. Fotelik, wyposażony w trzypunktowe pasy bezpieczeństwa, najlepiej zamocować na tylnym, środkowym siedzeniu. Jednoczesne użycie pasów i fotelika zmniejsza niebezpieczeństwo urazu o 30%. Podróżując do miejscowości położonych w górach, dobrze jest wyposażyć samochód w przeciwpoślizgowe łańcuchy na koła, które pomagają poruszać się po drogach pokrytych śniegiem lub lodem. Prędkość bezpieczna nie może być nigdy utożsamiana z prędkością dozwoloną - jednak musi się mieścić w jej granicach.
Dziecko na zimowisku
Wysyłając dziecko na zimowisko, dobrze jest upewnić się, czy organizator posiada zezwolenie na prowadzenie pobytu w oferowanym miejscu i czy zapewni najmłodszym opiekę medyczną. Zimowisko powinno być zarejestrowane we właściwym dla miejsca pobytu Kuratorium Oświaty, które sprawdzi, czy wypoczynek dzieci odbywa się prawidłowo i bezpiecznie. Zarówno rodzice, jak i organizator wyjazdu, powinni poprosić policję lub Inspekcję Transportu Drogowego o kontrolę autokaru przewożącego dzieci i młodzież na zimowisko. Funkcjonariusze sprawdzą stan techniczny pojazdu, a także czas pracy i trzeźwość kierowców. Wystarczy powiadomić odpowiednie służby, co najmniej na kilka dni przed planowaną podróżą. Bardzo ważne jest, aby na czas pobytu dziecko posiadało kartkę, na której zapisane będą numery telefonów, pod które można dzwonić w razie potrzeby, informacje na co dziecko jest uczulone oraz jakie przyjmuje lekarstwa. Rodzice powinni być w stałym kontakcie ze swoimi dziećmi. Wysłanie pociech na zimowisko nie zwalnia opiekunów z obowiązku dbania o ich bezpieczeństwo.
Zima w miejscu zamieszkania.
Dzieci, które będą spędzały tegoroczne ferie w miejscu zamieszkania należy szczególnie uczulić na zagrożenia związane ze spędzaniem wolnego czasu poza domem. Miejsca zabaw powinny być odpowiednio oddalone od jakiegokolwiek ruchu pojazdów, dlatego najmłodszym nie wolno zjeżdżać na sankach, ani bawić się śniegiem w pobliżu jezdni. Dzieci mogą nieświadomie znaleźć się na zaśnieżonej lub oblodzonej ulicy, a w takich warunkach auta mogą łatwo wpaść w poślizg i nie zdążyć bezpiecznie zahamować. Pociechy, które będą uczestniczyć w zajęciach organizowanych w szkołach, świetlicach należy odpowiednio przygotować do samotnej podróży. Najmłodsi powinni być ubrani, w miarę możliwości, w jasną odzież oraz nosić odblaski, które poprawiają ich widoczność. Elementy odblaskowe pozwolą kierowcy zauważyć pociechę już z odległości 150m, a nie dopiero 30m, co ma miejsce w przypadku braku takich naszywek. Dzieci muszą zachować szczególną ostrożność podczas przechodzenia przez ulicę. Złe warunki pogodowe pogarszają widoczność kierowców, a oblodzona lub ośnieżona nawierzchnia wydłuża drogę hamowania pojazdów.
wykorzystano materiały ze strony edukacja.net