• Mity

        • Mit o Prometeuszu

           

          PrometeuszPrometeusz stworzył człowieka - ulepił go z gliny pomieszanej ze łzami. Duszę dał mu z ognia niebieskiego, którego parę iskier ukradł z rydwanu słońca. Prometeusz wykradł z Olimpu ogień, który następnie podarował ludziom. Nauczył również ich sztuk i rzemiosł. Nie podobało się to Dzeusowi, ponieważ obawiał się wszystkiego, co pochodzi z ziemi. Prometeusz postanowił zemścić się na bogach za stworzenie Pandory. Zabił wołu i podzielił go na dwie części: osobno złożył mięso, które owinął skórą, oddzielnie zaś kości i nakrył je tłuszczem. Powiedział Dzeusowi, że którą część wybierze, ta odtąd będzie poświęcona bogom. Dzeus wybrał tę, gdzie było więcej tłuszczu i po chwili przekonał się, że pod jego grubą warstwą znajdują się same kości, a nie najdelikatniejsze mięso, jak wcześniej przypuszczał. Wyroku nie można już było cofnąć. Rozwścieczony Dzeus kazał przykuć Prometeusza do skały Kaukazu. Co dzień zgłodniały orzeł zlatywał, by mu wyjadać wątrobę, która wciąż odrastała. Skazaniec nie słyszał głosu ludzkiego a słoneczne promienie paliły jego skórę.

           

          Mit o Syzyfie

           

          SyzyfSyzyf był władcą Koryntu, jego królestwo było piękne, posiadał urodzajne ziemie i piękne porty. Był bardzo lubiany, bogowie chętnie zapraszali go na swe uczty, bo był wesoły, potrafił się bawić i ucztować. Niestety, miał jedną wadę, która przeszkadzała wszystkim, bardzo lubił zaglądać w sekrety cudzego życia, nie potrafił ich jednak zachować dla siebie. Któregoś razu naraził się samemu Zeusowi. Zdradził jego ważny sekret i bardzo go tym rozgniewał. Zeus postanowił ukarać Syzyfa. Wysłał po niego Tanatosa, boga umarłych, by zabrał go do zaświatów w Tartarze i ukarał. Syzyf zakuł jednak podstępem Tanatosa w kajdany i przetrzymywał w niewoli. W tym czasie ludzie na ziemi nie umierali. Dzięki Aresowi Syzyf w końcu został wtrącony do Tartaru. Sędziowie umarłych wybrali dla niego za karę wielki głaz i kazali wtaczać na górę. Blisko szczytu głaz wymykał się Syzyfowi i musiał on od nowa zaczynać pracę.

           

          Mit o Dedalu i Ikarze

           

          Dadal i IkarDedal był bardzo utalentowanym wynalazcą i rzemieślnikiem. Razem z synem Ikarem przebywał na wyspie Krecie u króla Minosa. Król Minos zlecił Dedalowi stworzenie labiryntu dla potwora Minotaura. Dedal jednak tęsknił za swoją ojczyzną i postanowił wrócić do Grecji, na co nie zezwalał jednak władca Krety. Wtedy Dedal skonstruował skrzydła, aby mogli wraz z Ikarem uciec drogą powietrzną. Nakazał swojemu synowi, by nie leciał zbyt nisko nad wodą, bo wtedy pióra namokną i zrobią się ciężkie. Przestrzegł go również, by nie wzlatywał za wysoko, bo wtedy słońce roztopi wosk, którym pióra są połączone. Ikar nie posłuchał jednak rad ojca. Wzbił się zbyt wysoko i słońce roztopiło skrzydła. Ikar spadł do morza i utonął.

           

          Mit o Demeter i Korze

           

          Demeter i KoraDemeter była siostrą Zeusa. Jej córką była Kora, w której zakochał się Hades - władca podziemi. Wiedział on jednak, że Kora dobrowolnie go nie poślubi, i że jej matka nie zgodzi się na to małżeństwo. Postanowił zwabić Korę  na skraj polany widokiem przepięknego narcyza. Kiedy Kora zerwała kwiat, ziemia się rozstąpiła i z otchłani wyłonił się Hades, który porwał Korę. Gdy Demeter się o tym dowiedziała, przybrała postać staruszki i ruszyła na poszukiwania córki. Po wielu dniach poszukiwań trafiła do Heliosa, który widział całe zdarzenie. Demeter udała się na Olimp, prosząc brata o pomoc. Zeus jednak zlekceważył rozpacz matki i odmówił jej pomocy. Demeter wróciła na ziemię i w przebraniu śmiertelnika i niszczyła wszystko, co napotkała. Wreszcie Zeus wysłał posłańca do Hadesa z rozkazem oddania córki matce. Hades zgodził się, ale wcześniej podał Korze siedem pestek granatu, które połączyły ich węzłem małżeńskim. Tym samym została na zawsze związana z królestwem duchów. Zeus jednak wydal wyrok: przez większą cześć roku matka i córka będą razem, a resztę czasu Kora - teraz Persefona- miała spędzać z mężem w Tartarze. Gdy Demeter cieszyła się z obecności córki na ziemi, panowała piękna pogoda. Ziemia rodziła zboża i owoce. Są to pory roku jesień, zima i wiosna. W czasie kiedy Persefona spędza u Hadesa, na ziemię spadają straszliwe susze i upały.

           

          Mit o puszce Pandory

           

          PandoraNa rozkaz Zeusa Hefajstos ulepił z gliny Pandorę, a Atena odziała ją i ożywiła. Inni bogowie przynieśli wiele darów. Imię Pandory oznacza „mająca wszystkie dary”. W posagu Pandora otrzymała glinianą beczkę (w niej zamknięte były wszelkie choroby, nieszczęścia i plagi - tzw. "puszka Pandory"), której nie wolno było jej otwierać. Hermes sprowadził Pandorę na ziemię, a Epimeteusz, mimo ostrzeżeń swojego brata - Prometeusza, poślubił ją. Pandora nie posłuchawszy zalecenia bogów, z ciekawości wraz z mężem otworzyła naczynie i wypuściła na świat plagi – nieszczęścia, ból i choroby. Prometeusz chciał zaradzić wszystkim problemom i zbierał zioła potrzebne do leczenia, lecz nie był w stanie pomóc tak wielu ludziom.
           

           

          Mit o Orfeuszu i Eurydyce

           

          Orfeusz był synem muzy Kaliope i króla Tracji. Grać potrafił na lutni tak pięknie, że wszystko, co żyło, zbierało się wokół, by go słuchać. Eurydyka była jego ukochaną żoną, nimfą drzewną, która zmarła ukąszona przez żmiję. Zrozpaczony Orfeusz zrobił coś, na co niewielu by się odważyło - poszedł do Hadesu. W jego muzyce zasłuchał się Charon i Cerber, a wzruszony Hades obiecał oddać Eurydykę, ale Orfeusz miał nie oglądać się za siebie. Niestety, śpiewak tak bardzo pragnął spojrzeć na ukochaną, że niepomny przestróg odwrócił się. Zgodnie z umową w tym momencie stracił ją na zawsze. Sam błąkał się potem po świecie, śpiewając o swojej rozpaczy.

           

           

          Mit o Edypie

           

          Edyp był synem Jokasty i Lajosa, któremu wyrocznia przepowiedziała, że zginie z ręki własnego syna. Toteż, kiedy urodziło się dziecko, król kazał przekłuć chłopczykowi stopy żelazem, związać i porzucić w górach. Chłopczyka znaleźli pasterze i oddali na wychowanie królowej Koryntu, która nie miała własnych dzieci. Chłopca nazwano Edyp. Wychowywał się on w bogactwie, ale nie był szczęśliwy, gdyż nikt nie chciał mu wyjawić tajemnicy jego pochodzenia. Pojechał zatem do wyroczni do Delf. Wyrocznia powiedziała mu, by nie wracał do ojczyzny, gdyż zabije swojego ojca i ożeni się z matką. Edyp sadząc, że królestwo Koryntu są jego rodzicami postanowił tam nie wraca. Idąc wąwozem spotkał na drodze możnego pana na wozie. Ponieważ było ciasno, służba kazała Edypowi ustąpić z drogi. On jednak nie usłuchał, więc wywiązała się kłótnia i walka, w której tamci zginęli. Edyp poszedł dalej, nie wiedząc że los postawił mu na drodze jego ojca – Lajosa. W Tebach rządy objął Kreon. Jednak kilka dni później pojawił się tam Sfinks i powiedział, że dopiero wtedy ustąpi z ziemi tybeńskiej, kiedy ktoś odpowie mu na zagadkę, której nauczył się od muz. Nikt jednak nie umiał dać odpowiedzi. Potwór codziennie porywał ludzi. Kreon ogłosił wówczas, że ten kto odgadnie zagadkę, otrzyma królestwo i ożeni się z Jokastą, wdową po Lajosie. W tym dniu przybył do Teb Edyp. Myślał nad zagadką cały dzień, a kiedy położył się spać miał sen, który podał mu właściwe rozwiązanie. Rano poszedł do Sfinksa i podał odpowiedź. Kreon dotrzymał słowa. Edyp panował razem z Jokastą. Doczekał się dwóch synów i dwu córek, jednak Teby bez przerwy nawiedzały rozmaite klęski. Wezwano więc wieszcza – Tejrezjasza. Terezjasz wyjawił Edypowi, że jest on winien dwóch strasznych rzeczy: zabójstwa ojca i kazirodztwa z matką. Na wieść o tym Jokasta powiesiła się, a Edyp wykuł sobie oczy, odział się w łachmany wziął kij i wyszedł z miasta, razem z córkami, które go prowadziły, w poszukiwaniu ziemi, gdzie mógłby się do grobu położyć. Zmarł wreszcie w miejscowości Kolonos w pobliżu Aten, a pochowany został w gaju, do którego z wiosna zlatywały się roje słowików.